Pierwszy z trzech dzisiejszych wpisów poświęconych niedzielnemu wypadowi do Krzywego lasu pod Gryfinem a w zasadzie zaraz za wjazdem do Nowego Czarnowa. Wybierałem się tam już wieli temu i dziś nadarzyła się takowa okazja z której skorzystałem. Trasą przez Niemcy bo szybciej, krócej i wygodniej dojechaliśmy spokojnie na miejsce. Autko zostawiłem przed wjazdem do lasu pod rurami ciepłowniczymi które nie dodają temu miejscu uroku. Ale taki ich urok 😀. Trafimy tam łatwo za sprawą strzałek i tablic kierunkowych.
Reply to this post
Prześlij komentarz